Pokaż jako:
Przez dwadzieścia wolnych, radosnych lat Poznań pachniał rogalami marcińskimi, słodką szneką z glancem i pyrami z gzikiem. Pewnego dnia nad miastem przeleciały samoloty - cicho i niepostrzeżenie. Po chwili ulice, dachy domów i sklepowe markizy były obsypane ulotkami zapraszającymi do ...
Tajemniczy Poznań zawrócił w głowie Janowi Michalikowi, który dla niego porzucił Kraków, swoją fabryczkę czekolady i cukiernię. Na gwarnych ulicach Klementyna Śliwińska zadziwiała mężczyzn swoją umiejętnością prowadzenia samochodu. Tę pierwszą kobietę z prawem jazdy z pewnością podziwiałby ...
Tylko zalogowani, zarejestrowani użytkownicy
instytucjonalni mogą zamawiać towar
Chcesz zostać klientem Liber? Prosimy o kontakt z działem handlowym.
Użytkowników indywidualnych zapraszamy do sklepu detalicznego.
Rozpoczeto import danych
z Navireo.