To co, teraz poszalejemy na live’ach z książką? Słuchajcie, wskakujemy na wyższy poziom. Kolejny, ale na pewno nie ostatni. Z myślą o moich kochanych myszulach zaczynamy. Tego jeszcze nie było. Wykorzystamy każdą minutę na moim livie na wszystko, co uwilbiamy: make-up, skin care, ploteczki, wygłupy, śpiewanie, dzikie pląsy, rysowanie, pisanie. Razem stworzymy coś wspaniałego. Każdy jest dobry w czymś innym, bo każdy jest niepowtarzalny, ale też wspaniały. Każdy ma swoje pasje i wszystkie one są niesamowite. I o to właśnie chodzi! Pokażemy jacy jesteśmy fantastyczni, pomimo lagów :)
Otaczający nas świat jest piękny. Wykorzystamy naszą wyobraźnię. Będziemy tworzyć, uczyć się od siebie wzajemnie, a wszystko to z humorem, bez żadnych dram. Obiecuję, że będzie mnóstwo dobrej zabawy i będzie ostro się działo. A książka ta, to tylko wstęp do nadchodzącej rewolucji. Zobaczycie, co jeszcze się wydarzy. Jestem taki szczęśliwy, że szok. Łejki, łejki.
Uwaga! książka od 0-100 lat. Kocham. Jelly Frucik.