Powody, dla których nie powinniśmy opuszczać lekcji greki czy łaciny, podają polscy filologowie – Tadeusz Zieliński, Tadeusz Sinko, Gustaw Przychocki, Juliusz Domański, Tadeusz Kubiak i wielu innych. Zieliński i Sinko nawiązują do piękna i prostoty języków klasycznych, Przychocki zastanawia się, czy człowiek współczesny w ogóle dojrzał do podjęcia dziedzictwa Starożytnych, Domański i Kubiak przypominają, że jeszcze w XIX wieku łacina stanowiła drugi, obok ojczystego, język, którym posługiwano się w Europie zachodniej. Polacy rozmawiali po łacinie nie tylko z cudzoziemcami, ale także między sobą, w kontaktach towarzyskich i kulturalnych. Pierwsi poeci polscy, Jan Kochanowski czy Klemens Janicki, nawiązywali w swoich wierszach do tradycji łacińskiej (Janicki pisał wyłącznie po łacinie). Bez ponownego przyswojenia obu języków „martwych” staną się one martwe naprawdę i nieodróżnialne od dziedzictwa Majów czy Azteków, my zaś bez nich – przestrzega dziewiętnastowieczny homme de lettres Matthew Arnold, a także dwudziestowieczni poeci T.S. Eliot i W.H. Auden – barbarzyńcami bez historycznej przynależności.
Tylko zalogowani, zarejestrowani użytkownicy
instytucjonalni mogą zamawiać towar
Chcesz zostać klientem Liber? Prosimy o kontakt z działem handlowym.
Użytkowników indywidualnych zapraszamy do sklepu detalicznego.
Rozpoczeto import danych
z Navireo.