- Autor: Dąmbski Stefan
- Wydawca: FUNDACJA OŚRODKA KARTA
- EAN: 9788366707757
- Oprawa: miękka
- Cena sug. br.: 29,90 zł
- Cena brutto: 29,90 zł (w tym 5% VAT)
- Cena netto: 28,48 zł
- Data premiery: 2022-10-26
- Dostępne od: 2022-10-25
- Dostępność: Brak
"Najlepsza książka historyczna 2010 roku” w konkursie „Historia zebrana” w kategorii „Historia niebanalna” Nowe, wzbogacone o dyskusję wokół książki, wydanie bestsellerowych wspomnień. Stefan Dąmbski jako 16-letni żołnierz AK został egzekutorem – wykonywał wyroki na polskich kolaborantach, Niemcach, Ukraińcach, a później także na przedstawicielach nowej władzy. Jego spisana pod koniec życia spowiedź wciąż budzi kontrowersje. Z jednej strony jest świadectwem skrajnego poświęcenia dla Ojczyzny, z drugiej – pozbawionym emocji samooskarżeniem mordercy. Stawia pytanie o cenę wojennego bohaterstwa i granice patriotyzmu. Z biegiem lat jej antywojenne przesłanie zyskuje na znaczeniu. „Słyszę, jak drży jej głos; próbuje zachować zimną krew do końca. Jej młodsza siostra stoi jak skamieniała, matka leci zemdlona na ziemię. Czytam wyrok. – Została pani skazana na karę śmierci za zdradę Państwa Polskiego, wyrok zostanie wykonany natychmiast. Daję pani dziesięć minut na modlitwę i pożegnanie się z rodziną. Mój spokojny głos robi jednak swoje, łzy duże jak groch pokazują się w oczach Jadzi. Siostra rzuca się jej ze spazmatycznym płaczem na szyję, widzę, jak podnoszą teraz zemdloną matkę i układają ją na łóżku. Patrzę, jak Jadzia robi znak krzyża na piersi, i słyszę, jak szepcze modlitwę. Tak mija parę minut. […] Zniżyłem lufę i równocześnie pociągnąłem za spust. Byle nie w głowę – pomyślałem – jak ona będzie wyglądać w trumnie. Długa seria… i koniec wszystkiego! Jadzia Pierożanka przestała istnieć… I dlaczego? Było to pytanie, które dręczyło mnie później tygodniami”.
Tylko zalogowani, zarejestrowani użytkownicy
instytucjonalni mogą zamawiać towar
Chcesz zostać klientem Liber? Prosimy o kontakt z działem handlowym.
Użytkowników indywidualnych zapraszamy do sklepu detalicznego.
Rozpoczeto import danych
z Navireo.