- Autor: Kowalczyk Andrzej Stanisław
- Wydawca: AUSTERIA
- EAN: 9788378665250
- Oprawa: miękka
- Cena sug. br.: 28,00 zł
- Cena brutto: 28,00 zł (w tym 5% VAT)
- Cena netto: 26,67 zł
- Data premiery: 2022-05-11
- Dostępność: Brak
Jego życie rozłamuje się na dwie części. U kresu, w przededniu śmierci, Łaszowski spogląda wstecz i wypowiada słowa ekspiacji. Pierwsza połowa życia była niespokojna i awanturnicza. Jego przygoda z literaturą i polityką rozpoczęła się w cieszyńskim gimnazjum. Od swego polonisty, Juliana Przybosia, Łaszowski dowiedział się o istnieniu awangardy i socjalizmu. Jedno i drugie aspiruje do uniwersalności. Awangarda i socjalizm, dwa radosne scenariusze, obiecują triumf sztuki i sprawiedliwości. Ziarno pada na podatny grunt. Łaszowski jest ambitny jak Alkibiades, ufa w swoje zdolności i łaknie sławy. Rozpoczyna studia filozoficzne w Uniwersytecie Warszawskim, angażuje się w życie polityczne uczelni. Rówieśnicy słuchają go z zainteresowaniem, doceniają jego swadę i zdolności oratorskie. Obraca się w kręgach literackich, bywa u Zofii Nałkowskiej, zdobywa sympatię Karola Irzykowskiego. W roku 1937 niemal z dnia na dzień nawraca się na faszyzm. Jakiż regres! Zaczyna przemawiać językiem nowoczesnych barbarzyńców, podziwia nazizm i jego führera, znajduje upodobanie w kiczu. […] W okupowanej Polsce Łaszowski musiał postawić sobie pytanie o tożsamość. W konfrontacji z potężnym żywiołem niemieckim jego polskość osłabła. Hollender miał rację, klęska Łaszowskiemu nie smakowała. Nie przestał być Polakiem, ale zaczął być Niemcem. Grał na dwa fronty. Kolaborując z okupantem, zachował kontakty polskie. Po wojnie takimi jak on zajmowały się sądy, ale Łaszowski uniknął procesu. Kiedy sytuacja się uspokoiła, wrócił z prowincji do Warszawy, w roku 1947 wstąpił do Stowarzyszenia PAX. Drugą połowę życia spędził na synekurach. Na łamach „Dziś i Jutro” oraz innych pism paksowskich parał się publicystyką i krytyką literacką, ogłaszał artykuły świadczące o rozległych lekturach. Chętnie przybierał pozę kaznodziejską, ganił fascynację Zachodem i przemiany obyczajowe lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Pod rządami PRL-owskiej cenzury z biegiem lat złagodniał, stał się konserwatywnym ramolem. Chuligan literacki, skandalista i paszkwilant przypomniał sobie ziemiańsko-katolicką formację swojej zacnej rodziny i przemienił się w felietonistę zatroskanego o moralność seksualną młodego pokolenia. W latach trzydziestych pisał złowrogie głupstwa, ale impetu nie sposób mu było odmówić, po wojnie ustatkował się, nabrał gustu do frazesów i banałów.
Tylko zalogowani, zarejestrowani użytkownicy
instytucjonalni mogą zamawiać towar
Chcesz zostać klientem Liber? Prosimy o kontakt z działem handlowym.
Użytkowników indywidualnych zapraszamy do sklepu detalicznego.
Rozpoczeto import danych
z Navireo.