Wejście Danii na arenę dziejów to historia brawurowych wypraw wikińskich jarlów na wybrzeża zachodniej Europy i dalej, docierających nawet do wybrzeży Morza Czarnego i Azji Mniejszej. W opowieści o tej części Skandynawii, jak w kalejdoskopie, przeplatają się wątki handlowe (powstanie pierwszych kantorów kupieckich w VIII wieku) i militarne (wojny króla Godfreda z cesarzem Karolem Wielkim), które ukształtowały jej oblicze. Kres lokalnym waśniom i rządom niezależnych jarlów przyniosło panowanie dynastii Jelling, której przedstawiciele z Haraldem Sinozębym na czele skonsolidowali władzę nad całością ziem duńskich. Harald jako pierwszy duński władca przyjął chrześcijaństwo. Jego dzieło kontynuowali syn Swen Widłobrody i wnuk Knut Wielki. Apogeum sukcesów dynastii przypadło na czasy panowania tego ostatniego, gdy Duńczycy przejęli tron angielski i utrzymali go do 1042 roku. Opowieść wieńczy opis rządów króla Swena Ulfssona, kiedy to Dania przekształciła się z wikińskiego królestwa w monarchię w pełni europejską. Kolejni następcy tronu skupiali się na umacnianiu pozycji kraju na politycznej mapie Zachodu, dysponując dużym potencjałem świetnie rozwijającego się państwa.